ZADZWOŃ TERAZ: 533 221 555

Prywatny Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia

533 221 555 czynne 24/7 You TubeGoogle Plus

wtorek, 19 czerwiec 2018

Krzywdzące stereotypy o uzależnionych

Alkoholizm i narkomania są traktowane jako jedne z największych problemów społecznych, a osoby uzależnione są bardzo często społecznie wykluczone oraz stygmatyzowane. Wizerunek osób zmagających się z nałogiem jest związany z niskim statusem społecznym i majątkowym, wyglądem oraz stylem życia. W opinii społecznej alkoholik to osoba z tzw. marginesu społecznego, a narkoman na pewno pochodzi ze „złego domu”, jest agresywny i niechętny do podjęcia leczenia.

To przykładowe błędne przekonania, które można zaliczyć do krzywdzących stereotypów o uzależnionych. Oto najbardziej popularne mity na temat osób zmagających się z różnego rodzaju nałogami.

1. Problem uzależnień dotyczy mężczyzn, nie kobiet.

Gdyby wierzyć powszechnie panującym stereotypom, to mężczyźni byliby bardziej skazani na uzależnienie od alkoholu czy narkotyków. Niektóre z badań tymczasem wskazują, że płci żeńskiej łatwiej się uzależnić. Wynika to między innymi z tego, że kobiety częściej piją samotnie, wstydząc się swojego nałogu i robiąc wszystko, aby nikt się o nim nie dowiedział. W ciągu ostatnich lat w ośrodkach leczenia uzależnień pojawiają się tak samo mężczyźni, jak i kobiety.

2. Uzależnieni są agresywni i zawsze biją.

Chociaż u wielu osób uzależnionych od alkoholu po spożyciu podwyższa się poziom agresji, to wcale nie oznacza, że jest to normą. Nie każdy alkoholik czy narkoman jest agresywny i nie każdy zwraca się przeciwko swoim bliskim. Stereotyp dotyczący agresji u osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych utrudnia dostrzeżenie choroby u tych jednostek, które po zażyciu narkotyków czy wypiciu alkoholu są wycofane, spokojne i unikają konfrontacji.

3. Narkomani i alkoholicy to ludzie z marginesu społecznego.

Przechodnie zapytani na ulicy, jak ich zdaniem wygląda alkoholik czy narkoman, z całą pewnością wskazaliby na wpół śpiących panów, których można spotkać przed sklepem monopolowym czy na dworcu. Tymczasem przybywa osób z problemem alkoholowym czy narkotykowym piastujących ważne funkcje w firmach, urzędach itp. Do ośrodków terapeutycznych coraz częściej trafiają przedstawiciele różnych zawodów: dyrektorzy, lekarze, prawnicy, biznesmeni itp.

4. Porządne i wykształcone kobiety nie popadają w nałóg.

Wręcz przeciwnie, wykształcone i wysoko funkcjonujące alkoholiczki, gdyż tak ich określają specjaliści, coraz częściej popadają w nałogi. I są to kobiety, które zmagają się nie tylko z alkoholizmem, ale także z innymi uzależnieniami takimi jak, chociażby hazard czy zakupoholizm. Często zgłaszają się na leczenie, gdyż w pracy postawiono im warunek: albo idziesz na terapie, albo żegnasz się ze stanowiskiem.

5. Dzieci alkoholików i narkomanów są od kołyski skazane na nałóg.

Wiele badań naukowych dowodzi, że dzieci alkoholików i narkomanów mogą dziedziczyć pewne skłonności do uzależnienia. Jednak wcale to nie oznacza, że jeśli Twój ojciec nadużywał alkoholu czy przyjmował różne substancje psychoaktywne, to Ciebie także dopadnie nałóg. Same geny o niczym nie przesądzają, gdyż uzależnienie jest skomplikowanym procesem, na który składa się wiele różnych czynników.

6. Wyśmiewanie uzależnionych, którzy decydują się na podjęcie terapii.

To jeszcze jeden stereotyp, który dotyczy negatywnych wyobrażeń na temat leczenia, jako że w ośrodkach dla uzależnionych ma miejsce „pranie mózgu” itp. Taka aura w ogóle nie sprzyja podejmowaniu terapii, a co więcej, alkoholicy czy narkomani wręcz boją się przychodzić do poradni, gdyż wierzą, że ośrodki odwykowe to miejsca, w których ma miejsce umoralnianie, karanie i nie wiadomo co jeszcze. Wyśmiewanie uzależnionych oraz negatywne postrzeganie leczenia odwykowego sprawia, że kontakt z poradnią jest stygmatyzujący, co tylko utrwala piętno alkoholika czy narkomana.

Podsumowanie

W społeczeństwie panuje przyzwolenie na spożywanie alkoholu czy zażywanie niektórych środków psychoaktywnych o działaniu euforyzującym, ale tylko jeśli mieści się ono w społecznie akceptowanych ramach. Zdaniem terapeutów to nie samo picie czy przyjmowanie narkotyków jest czynnikiem przyczyniającym się do powstawania krzywdzących stereotypów na temat osób uzależnionych, ale zachowania będące ich konsekwencją oraz ich dotkliwość dla otoczenia społecznego.

Ocena: 5

Wszystkich ocen: 62

Skomentuj