ZADZWOŃ TERAZ: 533 221 555

Prywatny Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia

533 221 555 czynne 24/7 You TubeGoogle Plus

środa, 23 grudzień 2015

Jak motywować do walki z uzależnieniem?

Zmotywowanie osoby uzależnionej do leczenia, to często nie lada wyczyn. To trudne zadanie, zwłaszcza jeśli alkoholik, narkoman itp., nie chce tej pomocy. Nie zawsze też przynosi oczekiwany przez nas efekt. Ale warto spróbować…

Mnie to nie dotyczy

Nadużywanie leków, narkotyków, alkoholu lub nadmiernie częste uleganie pewnym czynnościom (seksoholizm, hazard itp.) powoduje różne zmiany w osobowości osoby uzależnionej, wyniszczenia fizyczne organizmu. Wiążą się z tym często dziwne zachowania, które niekoniecznie są kontrolowane przez osobę walczącą z nałogiem. Dlatego bardzo ważne jest zrozumienie na czym polega dana choroba, że postępowanie osoby uzależnionej może bywać również nieumyślne. A zacząć warto od samej próby pojęcia czym jest w ogóle uzależnienie. To przymus zażycia jakiejś substancji psychoaktywnej lub silna potrzeba poddania się jakiejś czynności. Osoba, której to dotyczy, zazwyczaj, zapytana wprost, temu zaprzeczy, powie, że nie czuje żadnego przymusu. Jednak inni postronni obserwatorzy np. członkowie rodziny wiedzą i widzą, jaka będzie reakcja. Warto też wiedzieć, że osoba, która jest uzależniona jako ostatnia przyjmuje ten fakt do wiadomości.

W świecie iluzji i zaprzeczeń

Osoba popadająca coraz bardziej w nałóg w pewnym momencie zaczyna odcinać się od wszelkich negatywnych informacji z zewnątrz (czyli od osób ze swojego najbliższego otoczenia) dotyczących jej uzależnienia. Próbuje też ignorować sygnały, jakie wysyła jej organizm. Nie chce bowiem stracić dobrego mniemania o sobie samym, a jednocześnie broni swojego nałogu. Próbuje też przenosić odpowiedzialność za ten stan rzeczy na innych np. „piję, bo gdybym miał inną żonę, to bym nie musiał się tak denerwować”. Oprócz tego bagatelizuje szkody, które powstają przez jego nałóg, zaprzecza oczywistym faktom.

Próba podjęcia tematu…

Okazją do próby podjęcia tematu leczenia może być złe samopoczucie, kryzys zdrowotny osoby uzależnionej. Kac po przepiciu, kac moralny po zrobieniu czegoś, dolegliwości fizyczne związane z odstawieniem używki… to momenty, w których można rozmowę na temat walki z nałogiem, pokazać jego skutki uboczne.

Na przyspieszenie decyzji o leczeniu wpłynąć może odpuszczenie sobie notorycznego chronienia osoby uzależnionej przed całym światem i ponoszenia konsekwencji jego zachowania. Nie płacimy więc długów, nie tłumaczy spóźnień do pracy lub nieobecności w niej etc. Ważna, choć z pewnością trudna, jest tu konsekwencja w działaniu.

Interwencja

W przypadku np. osób uzależnionych od alkoholu próbą zmotywowania może być również interwencja z udziałem specjalisty. To metoda, która w bardzo wielu przypadkach jest skuteczna. Jej celem jest nakłonienie alkoholika do podjęcia leczenia i doprowadzenie do spotkania w placówce, która może w tym pomóc. Sesja interwencyjna powinna odbyć się w jakimś w miarę neutralnym miejscu, gdzie nic nie będzie zakłócało rozmowy. Przypomina trochę działanie z zaskoczenia, ale służyć ma konfrontacji, czyli przedstawić problem w sposób rzeczowy i życzliwy dla alkoholika. Podaje się wówczas konkretne przykłady np. awantur i ich skutków, niespełnionych obietnic etc. W tej formie przekazu ważna jest też atmosfera życzliwości, wynikająca z troski, miłości osób, które chcą pomóc. Często wpływ na decyzję o podjęciu walki z nałogiem ma też to, co widzą i mówią dzieci.

Podczas rozmowy na temat leczenia nałogu ważne jest też posiadanie wiedzy na temat placówek, które się tym zajmują, rodzajów terapii. Warto jest też mieć przygotowaną konkretną propozycję umówionego spotkania. Nie mniej ważne jest też wskazanie minusów obecnej sytuacji i plusów, jakie mogą przynieść zmiany związane z zerwaniem z uzależnieniem.

Ocena: 5

Wszystkich ocen: 62

Skomentuj