W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie życia bez telefonu komórkowego. Posiada go około 90 procent Polaków. Jeszcze do niedawna było to narzędzie służące tylko do kilku czy kilkunastominutowych rozmów. Dziś korzystanie z jego wielofunkcyjność – poczty e-mailowej, Internetu, czatowania, grania w gry, które są wgrane w komórkę lub dostępne online pochłania zdecydowanie więcej czasu niż kiedykolwiek wcześniej. Nasz stosunek do telefonu komórkowego nabiera postać emocjonalnej więzi. W zasadzie zawsze mamy go pod ręką, a gdy tak nie jest, wpadamy w panikę, źle się z tym czujemy. Korzystanie z różnych aplikacji i komunikowanie się za jego pośrednictwem sprawia nam wielką przyjemność. Gdzie jednak kończy się „zdrowe” podejście do telefonu, a rozpoczyna uzależnienie ?
Co wyróżnia osoby uzależnione?
Każdy z nas jest w pewnym stopniu uzależniony od telefonu komórkowego. O tym więc, kto ma z nim problem, będzie decydowała częstotliwość, a nie sposób korzystania z aparatu.
Symptomy, które możemy zaobserwować u uzależnionych:
- – posiadanie telefonu komórkowego jest dla nich bardzo ważne,
- – do rzadkości należą momenty, gdy się z nimi rozstają,
- – to główne narzędzie do kontaktowania się z innymi oraz kontroli nad osobami bliskimi,
- – rozładowany aparat powoduje u nich niepokój, rozdrażnienie, a w skrajnych przypadkach nawet ataki paniki,
- – często nie potrafią wyłączyć lub wyciszyć komórki w okolicznościach, które tego wymagają,
- – odczuwają ciągłą potrzebę komunikowania się z innymi,
- – bardzo zależy im na tym, aby być członkiem danej grupy społecznej, zdobyć jej uznanie,
- – są to często osoby, które traktują telefon jako pośrednika w kontakcie z innymi,
- – uzależnienie od telefonu tłumaczą wygodą i bezpieczeństwem, zaprzeczając problemowi.
Jakie są rodzaje uzależnień?
Uzależnienie może przybierać różne formy:
- od sms-ów – dotyczy osób, które nieustannie czują potrzebę pisania i otrzymywania wiadomości tekstowych. Używają nawet opcji szybkiego pisania T9. Częstotliwość pisania jest przyczyną odcisku na kciuku, a ich nastrój uzależniony jest od ilości sms-ów – wysłanych i otrzymanych;
- od nowych modeli – to „gadżeciarze”, czyli osoby uwielbiające kupować najnowsze modele aparatów komórkowych wyposażone w różne funkcje, bez względu na ich cenę;
- gracze – odnosi się do osób nadmiernie zainteresowanych grami, które są zainstalowane w komórkach. Stają się one niejako konsolą do gry, a ci, którzy z niej korzystają robią to bardzo często i z reguły tak długo, aż nie pobiją kolejnego rekordu;
- syndrom wyłączonego telefonu – dotyczy to osób, które nie dopuszczają do sytuacji, w której będą miały wyłączony telefon. Dla „bezpieczeństwa” noszą przy sobie naładowaną baterię zapasową.
Efekty – postępujący brak łączności ze światem
Posiadanie telefonu komórkowego daje nam poczucie niezależności, wolności, a zarazem bezpieczeństwa. Z jednej strony – mając go zawsze przy sobie jesteśmy uchwytni dla innych. Z drugiej jednak – fonoholizm, bo tak nazywa się uzależnienie od telefonu, doprowadza stopniowo do tego, że telefon zaczyna być całym światem dla osób od niego uzależnionych. Poczucie samotności szybko zastępuje wielogodzinne korzystanie z telefonu – granie, sms-owanie, czatowanie itd., a relacje „na żywo” z innymi osobami schodzą na dalszy plan. Przestają mieć dla nich znaczenie wcześniejsze zainteresowania: własne hobby, uprawienie sportu, chodzenie do kina etc.). Podobnie jak przy innych zaburzeniach behawioralnych – osoby uzależnione cechuje zmienny nastrój, zaburzenia snu oraz odżywania.
Najlepsze wyjście – terapia
Aby nie wpaść w uzależnienie powinniśmy wyznaczyć pewne granice korzystania z telefonu, takie jak np.:
- – rzadsze korzystanie z niego,
- – chowanie go tak, aby nie był „pod ręką”,
- – zostawianie go w domu, gdy gdzieś wychodzimy,
- – dzwonienie lub pisanie tylko w sytuacjach koniecznych.
Można na początek spróbować włączać telefon tylko na parę godzin dziennie. W przypadku braku silnej woli wskazana jest terapia, bowiem fonoholizm to choroba, która jest już leczona w wielu ośrodkach uzależnień. Program terapii, podobnie jak w przypadku innych zachowań bahawioralnych, to indywidualna praca nad problemem.