Jesteś po terapii alkoholowej albo czujesz, że zaczynasz mieć problem z alkoholem i chciałbyś nad nim zapanować? Tymczasem dookoła mnóstwo okazji do picia i znajomych, którzy zamęczają Cię wyjściem na „jedno piwo” lub zagadywaniem w stylu: „Nie napijesz się z nami?”, „Tylko jeden kieliszek”. Przecież dobrze wiesz, jak to się skończy… Jak nauczyć się skutecznie odmawiać? Czy zmiana towarzystwa to odpowiednie rozwiązanie?
Przyzwyczaić znajomych
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto rezygnować z dotychczasowego grona znajomych. Niektórzy po rezygnacji z alkoholu czują się nieswojo i wolą zrezygnować ze spotkań w starym towarzystwie. Nie potrafią poradzić sobie z tym, że jako jedyni lub jedni z nielicznych nie piją. Trzeba więc samemu sobie odpowiedzieć na pytanie – czy jesteśmy w stanie zmierzyć się z tym dyskomfortem? Warto zastanowić się, czy jest nam obojętne to, co pomyślą sobie inni. A może takie podejście wzbudzi w nas poczucie zadowolenia, dumy z samego siebie i swojej asertywności? Z czasem znajomi, słysząc stanowcze, pewne siebie: „Nie!”, przyzwyczają się. Jeśli jednak będą wyczują w głosie wahania – mogą ponawiać co jakiś czas propozycje alkoholowe. Ważne jest więc, aby być wewnętrznie przekonanym do tego, że można zmienić nawyki bez zmiany znajomych. Ale może się też zdarzyć, że towarzystwo bawi się tylko w „zakrapiany” sposób i wówczas niekoniecznie będzie to już nam samym odpowiadało.
Nie bać się
Najtrudniej jest odmawiać większej ilości osób podczas takich imprez jak np. sylwester, urodziny czy przy innych okolicznościach. Często powodem, dla którego poddajemy się w sytuacjach alkoholowych, jest to, że boimy się odmówić, bo jesteśmy w towarzystwie naszej rodziny, najlepszych znajomych – boimy się, że przestaną nas akceptować, będą nam dogryzać. Warto wówczas podkreślić, że zależy nam na tym, aby nadal utrzymywać te relacje, spędzać wspólnie czas, ale postanowiliśmy, że nie będziemy z tego powodu pić i chcemy trzymać się tego postanowienia. Będzie to też okazja do tego, aby w pewnym sensie sprawdzić, czy ta znajomość jest na tyle prawdziwa i mocna, aby przejść tego typu próbę.
Treningi asertywności
Jeden problem to miejsca, gdzie serwuje się alkohol i imprezy poza domem, a drugi to nachalni goście, którzy nagle przychodzą do naszego domu z alkoholem. Jeśli czujesz, że będziesz miał problem z tym, aby odmówić, gdy zaproponują Ci drinka, zawsze możesz skorzystać z treningów asertywnych zachowań abstynenckich, które prowadzone są np. w ośrodkach dla osób uzależnionych. Dowiesz się na nich, jak skutecznie odmawiać picia, odgrywając przykładowe scenki wzięte prosto z życia. Ćwicząc z terapeutą, nauczysz się pewnych zachowań, które sprawdzą się w codzienności. Utrwalanie sztuki asertywności jest bardzo ważne. Taka postawa pozwala obronić własną godność, własne prawa i wartości, szacunek dla siebie, uczciwość wobec siebie i innych, a także przyjmować odpowiedzialność za własne życie. Abstynencja na imprezach czy w miejscach, gdzie nie brakuje zarówno trunków, jak i osób, z którymi lubimy się bawić i przebywać, nie jest łatwa. Jednak postępowanie w zgodzie ze sobą i swoimi postanowieniami w zakresie nie spożywania alkoholu to klucz do naszego poczucia spełnienia. Każdy człowiek jest wolny i to on decyduje, na co ma w danym momencie ochotę. Masz prawo wyrazić to, co czujesz i myślisz bez poczucia winy. Z czasem przestaniesz zauważać alkohol na imprezach.