Konkret, Sztywny Misza, a może Exclusive Cocolino? Bogactwo nazw oraz gama produktów oferowanych przez jeden z ogólnopolskich serwisów sprzedających dopalacze jest niezwykle intrygująca. Nie jest to jednak przypadek odosobniony, ponieważ podobną strategię wykorzystują też inne sklepy internetowe i lokalne punkty sprzedaży tzw. ,,produktów kolekcjonerskich”. Nazwy oraz atrakcyjna cena coraz skuteczniej przyciągają klientów świadomie dokonujących zakupów, którzy nie przejmują się składem chemicznym używek oraz skutkami ubocznymi, jakie niesie za sobą ich zażywanie. Wiedza ta jest często ignorowana, spychana na boczny tor świadomości oraz zastępowana znajomością kombinacji używek, które mają przynieść „mocniejszego kopa”.
Czym są dopalacze?
Można uznać, że dopalacze to uzależniające środki psychoaktywne, których składniki są legalne, ogólnodostępne w specjalnych sklepach oraz na stronach internetowych. Zdecydowana większość z nich charakteryzuje się działaniem podobnym do narkotyków. Do podstawowych składników dopalaczy zaliczyć można przede wszystkim substancję BZN (benzylopiperazynę), która powoduje m.in. przyspieszenie rytmu serca i podwyższa ciśnienie krwi. Legalne środki odurzające występują na rynku pod wieloma postaciami. Zaczynając od suszu, poprzez używki „naturalne”, na dopalaczach syntetycznych (np. proszki) kończąc. Niezależnie od rodzaju dopalaczy, ich składy zmieniają się niezwykle szybko. Dlaczego tak jest? Ponieważ polskie prawo przegrywa z tą branżą i wprowadzane delegalizacje nie są w stanie skutecznie powstrzymać procesu wzbogacania używek nowymi substancjami.
Jak działają dopalacze?
Działanie substancji psychoaktywnych różni się w zależności od rodzaju dopalacza, jednak efekty ich zażywania w większości zbliżone są do tych wywoływanych przez narkotyki. Wyróżnia się trzy podstawowe grupy dopalaczy (źródło: portal.abczdrowie.pl), do których należą:
- – dopalacze naturalne – susze i kadzidełka, których spożycie może wywołać lekkie stany psychodeliczne, charakteryzujące się występowaniem odczuć euforycznych i stymulujących lub uspokajających i relaksujących;
- – mieszanki syntetyczne (tzw. party pills), których skład opiera się głównie na substancjach halucynogennych oraz stymulujących. Działają w sposób pobudzający, poprawiający nastrój i często wywołują stany euforyczne;
- – dopalacze syntetyczne w formie małych znaczków do lizania lub pigułek, których działanie zbliżone jest do mieszanek halucynogennych z tą różnicą, że składają się tylko z jednej substancji.
Wpływ dopalaczy na zdrowie
Z racji tego, że działanie większości dopalaczy nie jest jeszcze do końca zbadane, trudno wyróżnić zbiór konkretnych objawów i skutków ubocznych wynikających z ich zażywania. Wiele zależy przede wszystkim od wrażliwości organizmu na zastosowanie wspomnianych wcześniej substancji oraz stopnia ich połączenia z innymi używkami. Do głównych objawów spożycia zaliczyć można:
- – bezsenność,
- – drgawki,
- – urojenia,
- – dezorientację,
- – zawroty i bóle głowy,
- – odwodnienie,
- – biegunkę,
- – wzmożoną potliwość,
- – zaburzenia układu oddechowego,
- – nudności,
- – gorączkę.
Rozpoznawanie objawów
Jeżeli podejrzewasz, że jedno z Twoich dzieci lub osoba z otoczenia zażywa dopalacze, to zwróć uwagę na jej zachowanie, wygląd zewnętrzny oraz przedmioty, którymi się otacza. Pozwoli to na szybszą reakcję i może zapobiec ewentualnej tragedii. Objawy zażycia dopalaczy można podzielić według wcześniej wspomnianego klucza. Twoje podejrzenia powinno wzbudzić:
- – zachowanie:
- – wahania nastrojów,
- – występowanie stanów lękowych,
- – nietypowe pobudzenie,
- – brak apetytu lub jego nadmiar,
- – izolowanie się od reszty domowników,
- – zmiana grona znajomych,
- – bunt oraz notoryczne łamanie zasad panujących w domu,
- – częste wietrzenie pokoju oraz wykorzystywanie odświeżaczy powietrza,
- – występowanie zaburzeń w porach snu,
- – kłopoty w pracy lub szkole,
- – wynoszenie wartościowych rzeczy z domu,
- – porzucenie dotychczasowych zainteresowań;
- – wygląd zewnętrzny:
- – przekrwione oczy, powiększone źrenice,
- – zmiana stylu ubioru,
- – zaburzenia pamięci i toku myślenia,
- – przewlekły katar,
- – krwawienie z nosa,
- – nieprzestrzeganie elementarnych zasad higieny,
- – zaburzenia wagi,
- – występowanie śladów po ukłuciach,
- – wysypki i wypryski,
- – słodkawa woń włosów oraz ubrania;
- – podejrzane przedmioty:
- – bibułki papierowe, szklane fajki i fifki,
- – kolorowe opakowania,
- – leki bez recepty,
- – kolorowe znaczki,
- – pastylki ze wzorami,
- – torebeczki z proszkiem, suszem, tabletkami,
- – tuby, torby z klejem.
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że jednoczesne występowanie kilku niepokojących objawów może wskazywać na zażywanie dopalaczy. Z dzieckiem należy jak najwięcej rozmawiać, interesować się jego problemami oraz odpowiednio reagować na niepokojące zachowania.
Kto najczęściej spożywa dopalacze?
Niestety najczęściej są to osoby młode (przeważnie w wieku gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym), które szukając ucieczki od codziennych problemów i uznania wśród rówieśników sięgają po coraz to nowsze rodzaje dopalaczy. Dzieci, które od najmłodszych lat były przyzwyczajane do substancji/produktów pozornie nieszkodliwych (np. napojów energetyzujących, słodzików, tłuszczy nasyconych oraz konserwantów) orientują się „w branży” lepiej niż mogliby się spodziewać ich rodzice, którzy często z braku czasu przymykają oko na dietę swoich pociech. Jak w takim razie przeciwdziałać temu zjawisku? Zwracanie uwagi na problemy własnych dzieci oraz wszelkiego rodzaju podejrzane opakowania, które pojawiają się w otoczeniu podopiecznych, może być kluczowe w procesie zmniejszania ryzyka skorzystania z tego rodzaju używek.
Szkodliwość substancji psychoaktywnych często badana jest latami, co utrudnia błyskawicznie nowelizować prawo, które zabraniałoby sprzedaży dopalaczy. Biorąc pod uwagę liczne przypadki zatrucia i przedawkowania można uznać, że zdecydowana większość dopalaczy ma bardzo negatywny wpływ na organizm człowieka oraz jego psychikę. Pomimo że podejmowane są próby uniemożliwienia obrotu tymi używkami, to póki co jesteśmy skazani na ich obecność na rynku. Na chwilę obecną najlepszą metodą walki z tym zjawiskiem jest odpowiednia edukacja na temat skutków ubocznych zażywania tego typu środków oraz uświadamianie młodych ludzi o innych zagrożeniach z tym związanymi. Dostarczone informacje powinny ułatwić rozpoznanie niebezpieczeństwa oraz skuteczne reagowanie w odpowiednim momencie.