Nie ma zmiany bez uświadomienia sobie problemu. Jeśli chcemy zmienić coś w swoim życiu, np. pozbyć się destrukcyjnych nawyków lub osób, które niszczą naszą pewność siebie, podstawowym działaniem jest uświadomienie sobie wadliwego elementy w naszym życiu, zlokalizowanie problemu i obserwowanie go. Dopiero na podstawie tak zebranych danych będziemy w stanie oszacować, jakie działania musimy podjąć, by dokonać koniecznych zmian.
Podstępne nawyki
Bardzo często w życiu osób uzależnionych dochodzi do momentu przełomowego, kiedy uzależniony uświadamia sobie, że rzeczywiście ma problem, że jest on namacalny i rzeczywisty. Niestety, ale w większości przypadków musi dojść do ostatecznego załamania się życia, by uzależniony zrozumiał, w jak trudnym jest stanie. Alkoholicy często podejmują decyzję o leczeniu po tragicznych wydarzeniach, np. wypadkach drogowych; uzależnieniu od hazardu uświadamiają sobie problem dopiero wtedy, gdy tracą dom i majątek; uzależnieni od narkotyków podejmują się leczenia po tym, jak niemal stracili życie przez przedawkowanie. Dlaczego zmiana nie została zainicjowana wcześniej? Winą jest to, że uzależnienia stają się nimi nie natychmiast, ale stopniowo, po jakimś czasie. Zaczyna się niewinnie, dobrym nastrojem i poprawą humoru, wygraną lub przyjemnymi odczuciami w czasie oglądania pornografii, lub grania. Dopiero po kilku tygodniach zaczynamy poświęcać danej kwestii więcej czasu. Po kilku miesiącach dochodzi do tego, że odsuwamy inne działania na rzecz tych destrukcyjnych. Zniszczenie organizmu i naszej psychiki postępuje podstępnie i powoli. Nie rozpoznajemy tych zachowań, bo są nawykami, których nie planowaliśmy – po prostu zaczęły zajmować w naszym życiu wiele miejsca.
Notowanie przyzwyczajeń
Dobrym pomysłem do rozpoznania tych przyzwyczajeń, które są destrukcyjne i stanowią problem, lub tych ludzi, którzy są w naszym życiu toksyczni, jest notowanie swoich doświadczeń. Jeśli odczuwamy, że straciliśmy równowagę lub jeśli ktoś podpowiada nam, że coś się z nami stało, warto rozpocząć pisanie pamiętnika. Notujmy w nim negatywne emocje i ich powód. Zastanówmy się, jakie myśli pojawiają się najczęściej i z czego wynikają.
Obserwacja i analiza
Obserwacja ta pozwoli nam przyjrzeć się samym sobą z perspektywy czasu. Wszystkie wypisane przez nas doświadczenia należy przeanalizować po upływie kilku dni lub tygodni. Zaobserwujemy wtedy, które wydarzenia nas najbardziej dotykają, jakie myśli są najczęstsze w naszej głowie. Dowiemy się, kiedy negatywne emocje są najsilniejsze i z czego wynikają lub kto jest ich sprawcą. Potraktujmy zebrany materiał jak dane do badań. Potrzebujemy zarówno czasu na zebranie materiału, jak i na jego analizę.
Wnioski i akcja
Wyciąganie wniosków to jedno, ale podjęcie akcji to zupełnie inny temat. Jeśli uświadomimy sobie nasz problem – uzależnienie, negatywne przyzwyczajenie, istnienie toksycznej osoby lub inne męczące nas kwestie – należy stworzyć listę działań, które należy podjąć, by problemu się pozbyć. Nie każdy z nas i nie zawsze będzie w stanie dojść do rozwiązania samodzielnie. Jeśli nie potrafimy zdecydować się na rozwiązanie lub mamy problem z jego egzekwowaniem, warto poprosić o wsparcie specjalistę. Razem z pomocą terapeuty prościej będzie nam walczyć o swoje szczęście.