Niektóre dzieci z trudem przyswajają materiał, inne nie nadążają za klasą i nie czynią tak szybko postępów w nauce. Zdarza się też, że maluch miewa konflikty z rówieśnikami, a niekiedy nawet z nauczycielami. Kłopoty z nauką, sprzeczki, złośliwości – z takimi problemami styka się większość rodziców. W takich sytuacjach jedną z najważniejszych kompetencji jest umiejętność rozwiązywania trudności, a nie ich unikania. Jak pomóc dziecku, które miewa problemy w szkole?
Kłopoty z nauką
Trudności z przyswajaniem wiedzy mogą pojawić się z wielu różnego rodzaju powodów. Niekiedy dziecko może nie rozumieć tematu, który nauczyciel omawia podczas lekcji lub mieć problemy z właściwym wykonaniem zadanej pracy domowej. To zrozumiałe, że takie sytuacje niosą ze sobą duży stres oraz rozdrażnienie. Przyczyn kłopotów z nauką u dzieci w wieku szkolnym może być wiele. Najczęściej jednak za niepowodzenia są odpowiedzialne między innymi takie czynniki jak:
- przewlekłe zmęczenie,
- niezrozumienie omawianego przez nauczyciela materiału,
- stan zdrowia,
- atmosfera panująca w szkole lub w domu,
- relacje z rówieśnikami.
Chcąc pomóc dziecku, najpierw musimy przede wszystkim przyjąć do własnej wiadomości, że nasza pociecha zmaga się z problemami w nauce. Jednocześnie powinniśmy sobie zdać sprawę, że nieradzenie sobie z niektórymi przedmiotami wcale nie musi oznaczać, że w przyszłości dziecko jako osoba dorosła będzie skazana na życiowe niepowodzenia. W takiej sytuacji warto dołożyć wszelkich starań, aby nasz syn czy córka czuli się kochani i akceptowani – nie za to, jakie oceny przynoszą, ale za to, że są. Trzeba bowiem pamiętać, że problemy z nauką mogą mieć wpływ na obniżenie poczucia własnej wartości. Dziecku, które ma problemy w nauce, należy przede wszystkim poświęcić więcej czasu. Warto pomagać mu w codziennym odrabianiu lekcji, ale pod żadnym pozorem nie powinno być to wyręczanie. Pamiętajmy też, aby chwalić pociechę nie tylko za otrzymywane wyniki, ale też za wysiłek wkładany w pracę.
Jakie jeszcze problemy dręczą dzieci w wieku szkolnym?
Dość częstym problemem, z jakim zmagają się dzieci chodzące do szkoły, jest też nadmiar obowiązków. Jeśli nasza pociecha poza zajęciami szkolnymi ma także naukę gry na fortepianie, kurs angielskiego i zajęcia taneczne, a my dostrzeżemy, że z dnia na dzień jest coraz bardziej zmęczona, wówczas powinniśmy zastanowić się, czy tak naprawdę wszystkie zajęcia dodatkowe są potrzebne. Pamiętaj – nic nie powinno odbywać się na siłę. Dziecko samo powinno dokonać wyboru, w jakich ćwiczeniach pozalekcyjnych chce uczestniczyć. Jeszcze jednym problemem, z którym możemy się zetknąć jako rodzice, są trudności w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami. Niektóre dzieci bez problemu zdobywają kolegów i koleżanki, inne natomiast nieco trudniej. Aby nasza pociecha mogła dobrze funkcjonować w grupie, warto przekazać dziecku, że powinno:
- rozwijać własne zainteresowania,
- interesować się innymi, a nie tylko własną osobą,
- wspierać innych,
- uśmiechać się,
- dochowywać tajemnic.
Niekiedy trudności w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami nie leżą po stronie dziecka, a otoczenia. Jeśli dotąd pogodny, radosny malec stał się zamknięty w sobie i zaczyna stronić od innych, wówczas powinno nas to zaniepokoić. Być może przyczyną są nieszkodliwe konflikty w grupie, a może stało się obiektem szykan lub przemocy? Nie wiedząc, co trapi naszą pociechę, możemy też rozważyć wizytę u specjalisty.
Co możesz zrobić, jako rodzic?
Jako rodzice powinniśmy przede wszystkim słuchać swoich dzieci. I to nie tylko od święta, kiedy mamy mniej obowiązków, ale każdego dnia. Codziennie znaleźć czas na to, aby porozmawiać, jak minął dzień, co się wydarzyło itp. Po drugie, należy zachować czujność – jeśli usłyszymy od dziecka o konflikcie w szkole, warto dokładnie dopytać, co było jego przyczyną, jak dziecko się zachowało, jak postąpił nauczyciel. Ważną umiejętnością w rozwiązywaniu problemów w szkole jest także wzmacnianie wiary dziecka we własne siły i możliwości. Dobrze służą temu, chociażby zajęcia fizyczne – nie dlatego, żeby malec miał siłę oddać przeciwnikowi, ale z tego względu, że sport uczy panowania nad własnymi emocjami. Poza tym dziecko sprawne fizycznie rzadziej będzie celem ataków.
Czego rodzic bezwzględnie nie powinien?
To, czego na pewno nie powinniśmy jako rodzice, to reagować przesadnie, a także działać pod wpływem emocji. Rodzic też nie powinien samodzielnie próbować rozwiązać konfliktu, np. poprzez rozmowę z agresywnym dzieckiem. W przypadku starszych dzieci nie należy też narzucać się z radami. Warto natomiast pomóc dorastającemu człowiekowi w samodzielnym znalezieniu rozwiązania problemu – wówczas nie tylko załagodzimy sytuację, ale dodatkowo sprawimy, że dziecko uwierzy w swoje własne siły oraz możliwości.