TEMAT: Święta - mania zakupów

Wg mnie święta to idealny moment żeby się uzależnić od zakupów. Niektórzy to już od listopada zaczynają myśleć o wydawaniu pieniędzy, po sklepach latają, bombki kupują i prezenty, na które ich nie stać. Przed świętami ludzie biorą najwięcej kredytów, to o czymś świadczy. Także uważajcie i starajcie się myślec racjonalnie!

Jak dla mnie trochę naciągana ta teoria, żeby się uzależnić, bo są święta. Wydasz więcej, owszem, ale jeśli masz skłonności do tego typu uzależnień, dopadnie cię to w dowolnym momencie roku, niekoniecznie w święta.

No byłam ciekawa kiedy ktoś pojedzie starą śpiewką i oczywiście już jest taki wpis. Sama kiedyś myślałam, że wszystko to wina genów ale jest jeszcze środowisko, silna wola itd. Zawsze możesz się przeciwstawić własnym zapędom, o ile tylko dasz radę. Wtedy geny nie mają nic do gadania. A ci któy mają słabą wolę w święta najprędzej polegną niestety.

Wiesz prawda jest taka, ze sila woli tez jest zapisana w naszych genach. Niby mozna ja cwiczyc, ale jesli nie masz ku temu predyspozyji, to nawet nie bedzie ci sie chciało zaczynac. Wiec koniec koncow Tomoe ma racje ze wszystkiemu winne (albo niewinne) geny. Ego: swiateczne zakupy nie maja tu nic do rzeczy.

Na litość boską, co wy tu wypisujecie.
#KrysiaFox nie widzę absolutnie żadnego powodu, dla których świąteczne zakupy by miały uzależniać. Owszem jest szał, ale cała ta atmosfera pozytywnie na nas działa, te kolędy, te światełka, przez to człowiek staję się szczęśliwy i swoim szczęściem chce podzielić się z innymi.
#MarkOch żadne geny, jeden jest słabszy psychicznie więc tylko ten fakt wystarczy, żeby się uzależnić. Geny nic tutj do tego nie mają.

Myślę, że przed świętami to jest faktycznie szał, który ogarnia każdego z nas, ale nikt nie bierze na to pożyczek, tylko każdy robi prezenty na swoją miarę, nie stać mnie, to kupie cos symbolicznie. Wg mnie i tak liczy się tradycja.