Małgorzata Halber: „Nałóg bierze się z nieustającej potrzeby odczucia ulgi. Bo sam już … nie możesz ze sobą wytrzymać” – wyjątkowo trafne spostrzeżenie, które odzwierciedla zachowania zgodne z polskim przysłowiem „Na frasunek dobry trunek”, ale też uzależnienie, z którego już tak łatwo wyjść się nie da. To prawda, na każdego z nas oddziałuje wiele czynników, z których część ma zgubny wpływ. Poddajemy się z charakteru (podłoże psychologiczne), ale też mimo woli (podłoże socjalne i środowiskowe), nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Chorobę alkoholową możemy także „odziedziczyć” genetycznie, co czyni ją jeszcze groźniejszą. Alkoholizm dotyczy nie tylko osoby uzależnionej, ale także całej rodziny, której charakter zmienia się na dysfunkcyjny, gdy ukrywając ten fakt, wierząc w zapewnienia poprawy, wpędzają się współuzależnienie. Co więcej, coraz głębsze uzależnienie rodzi patologiczne, nierzadko agresywne zachowania, a także wiele krzywd, których bezbronnym adresatem jest dziecko. Zespół Korsakowa – konsekwencja nałogowego spożywania alkoholu
Jest to choroba neuropsychiatryczna dotykająca zazwyczaj osoby nadmiernie nadużywające alkoholu. Jak wiemy, jego spożywanie powoduje znaczny niedobór witaminy B1, a to właśnie jej brak stoi za wystąpieniem zespołu Korsakowa. Również spowodowane ciągami alkoholowymi uszkodzenia części mózgu, w których zachodzą procesy pamięciowe, mogą być przyczyną choroby. Jej objawy mają charakter neurologiczny i psychiatryczny. W obrębie neurologicznych rozróżniamy, m.in.:
- zaburzenia kontroli ruchów i czucia,
- niezborny chód (ataksja),
- oczopląs (nystagmus),
- niesymetryczność wielkości źrenic,
- osłabienie odruchów z pnia mózgu np. brak reakcji na światło,
- drgawki,
- neuropatia obwodowa (uszkodzenie nerwów).
Z kolei w obrębie zaburzeń psychiatrycznych mamy najczęściej do czynienia z:
- zaburzeniami pamięci świeżej (krótkoterminowej), czyli zapamiętywania wydarzeń do kilku dni wstecz,
- problemem odtwarzania minionych zdarzeń, a jeśli osoba chora je przywoła, zazwyczaj są one pozbawione chronologii i wzajemnych powiązań (znaczny chaos relacji),
- konfabulacjami (zmyślone historie), których celem jest wypełnienie luk pamięciowych,
- zaburzeniami świadomości (trudności z odbiorem otoczenia i własnej osoby),
- trudnościami w myśleniu abstrakcyjnym (zdolność tworzenia wyobrażeń oraz pojęć).
Osoby uzależnione od alkoholu ze stwierdzonym zespołem Korsakowa, bez objawów niepamięci całkowitej, są świadome własnych poczynań, myślą logicznie i w miarę poprawnie wykonują polecenia, ale ich leczenie tylko w 25% przypadków przynosi trwałe i pozytywne rezultaty. Dla 50% uzależnionych efekty mają charakter częściowej poprawy, natomiast u pozostałych objawy choroby mogą utrzymywać się na stałym poziomie lub narastać.
Uzależnienie i współuzależnienie, gdzie leczyć?
W każdym przypadku, a więc niezależnie od stopnia rozwoju choroby alkoholowej, rozsądnym rozwiązaniem dla mieszkańców Zielonej Góry uzależnionych od alkoholu i, co oczywiste, współuzależnionych, jest podjęcie leczenia w profesjonalnej placówce. Nasz Prywatny Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnień AGNUS w Poznaniu jest doskonale przygotowany do realizacji procesów terapeutycznych w każdym zakresie. Co więcej, osoby zdecydowane, mogą liczyć na pełną dyskrecję oraz profesjonalną opiekę naszych lekarzy i psychoterapeutów. W sytuacji, gdy zgłaszająca się osoba ma objawy zespołu abstynencyjnego (skutek przerwania ciągów alkoholowych), występuje konieczność zastosowania detoksu. Trwające od 3 do 5 dni odtrucie nie tylko usunie z organizmu zalegające toksyny, ale również przywróci właściwy metabolizm oraz wzmocni (specjalnie dobrana dawka składników odżywczych) w stopniu umożliwiającym dalszą terapię.