Kawa, herbata, czekolada…
Zastanawiasz się, jaką ilość koleiny znajdziesz w różnych produktach? Szklanka (250 ml) kawy rozpuszczalnej zawiera jej ok. 100 mg, a parzonej – ok. 200 mg. Z kolei bezkofeinowej i kakao – niespełna 5 mg. Kofeinę znajdziemy także w herbacie. Szklanka ma jej 100 mg. W 100 g mlecznej czekolady mieści się blisko 20 mg kofeiny. To składnik także Coca-coli (puszka zawiera 35 mg) i Pepsi-coli (20 mg). Kofeinę posiadają także różnego rodzaju napoje orzeźwiające i drinki energetyzujące. Nie są jej też pozbawione niektóre tabletki przeciwbólowe (jedna zawiera średnio ok. 50 mg).
Najbardziej znany środek stymulujący
Kofeina ma wiele zalet. Dzięki niej bowiem radzimy sobie z uczuciem zmęczenia, senności oraz zwiększa koncentrację i sprawność umysłową. Wpływa również na nasz metabolizm i poprawia koordynację ruchów. Przyjmowana w umiarkowanej ilości może powodować:
- - większą częstotliwość oddawanego moczu,
- - lekkie drżenie,
- - większą wytrzymałość mięśni szkieletowych,
- - łagodny lęk.
Objawy kofeinizmu
Z kolei spożywanie zbyt dużych dawek kofeiny może wywołać takie objawy jak:
- - przewlekłą bezsenność,
- - napięcie,
- - niepokój,
- - pobudzenie,
- - lęk,
- - zaburzenia nastroju (smutek, pesymizm etc.),
- - częstsze oddechy,
- - wzrost ciśnienia,
- - większą temperaturę ciała,
- - słabszą koncentrację i uwagę,
- - dezorientację,
- - nudności,
- - wymioty,
- - biegunki,
- - drżenie i napięcie mięśni,
- - kołatanie serca,
- - spadek apetytu,
- - w skrajnych przypadkach: halucynacje, majaczenie, paranoje, paniczne napady lękowe.
Śmiertelna dawka kofeiny (podanej dożylnie) wynosi 3200 mg. Bardzo rzadko dochodzi do zatruć z jej powodu.
Na kofeinowym odwyku
Odstawienie kawy, herbaty czy innych produktów dostarczających organizmowi kofeiny niekoniecznie jest prostym zadaniem. Na początku temu procesowi mogą towarzyszyć takie objawy jak np.:
- - ból głowy,
- - senność,
- - zmęczenie,
- - drażliwość,
- - znużenie,
- - głód kofeinowy,
- - zaburzenia koncentracji uwagi,
- - mdłości,
- - ziewanie,
- - pogorszenie sprawności fizycznej.
Wiedząc, że kofeina nie jest obojętna dla naszego organizmu, warto więc raczej się nią delektować, niż wypijać w hektolitrach. Lepiej więc niech stanowi dodatek do wybranych posiłków (np. śniadanie, podwieczorek), a nie danie główne.
Ocena: 5
Wszystkich ocen: 62